26 kwietnia 2014

Msza kwiecień 2014

W przeddzień kanonizacji dwóch wielkich Papieży modliliśmy się za nasze zmarłe dzieci i za nas osieroconych rodziców.

Mszy św. przewodniczył ks. Piotr Belecki, kazanie wygłosił ks. Jan Uchwat.

Modlitwie towarzyszyły relikwie Jana Pawła II (kropla krwi) oraz piuska i stuła Jana XXIII.

Na ołtarzu w koszyku złożone były także imiona dzieci, które spisywaliśmy przez kilka lat istnienia naszej Wspólnoty, w tym również imiona dzieci i rodziców-uczestników wszystkich naszych rekolekcji.

Na koniec Eucharystii po pięknej modlitwie ks. Piotra chętni mogli ucałować relikwie Jana Pawła II i za Jego wstawiennictwem prosić o łaski u Boga.

Po Mszy św. odbyło się spotkanie w sali parafialnej, gdzie przy kawie i słodkościach można było porozmawiać z innym rodzicami, księdzem i psychologiem.

 

Homilia do odsłuchania  

PIERWSZE CZYTANIE

Czytanie z Dziejów Apostolskich 4, 13-21

Przełożeni i starsi, i uczeni, widząc odwagę Piotra i Jana, a dowiedziawszy się, że są oni ludźmi nieuczonymi i prostymi, dziwili się. Rozpoznawali w nich też towarzyszy Jezusa. A widząc nadto, że stoi z nimi uzdrowiony człowiek, nie znajdowali odpowiedzi. 
Kazali więc im wyjść z sali Rady i naradzali się. Mówili jeden do drugiego: «Co mamy zrobić z tymi ludźmi? Bo dokonali jawnego znaku, oczywistego dla wszystkich mieszkańców Jerozolimy. Przecież temu nie możemy zaprzeczyć. Aby jednak nie rozpowszechniało się to wśród ludu, zabrońmy im surowo przemawiać do kogokolwiek w to imię». 
Przywołali ich potem i zakazali w ogóle przemawiać i nauczać w imię Jezusa. Lecz Piotr i Jan odpowiedzieli: «Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i co słyszeliśmy». 
Oni zaś ponowili groźby, a nie znajdując żadnej podstawy do wymierzenia im kary, wypuścili ich ze względu na lud, bo wszyscy wielbili Boga z powodu tego, co się stało.

Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Dziękujcie Panu, bo jest dobry, * 
bo Jego łaska trwa na wieki. 
Pan moją mocą i pieśnią, * 
On stał się moim Zbawcą.

Dziękuję, Panie, że mnie wysłuchałeś. 

Głosy radości z ocalenia * 
w namiotach sprawiedliwych: 
«Prawica Pana wzniesiona wysoko, * 
prawica Pańska moc okazała».

Dziękuję, Panie, że mnie wysłuchałeś. 

Ciężko mnie Pan ukarał, * 
ale na śmierć nie wydał. 
Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał * 
i stałeś się moim Zbawcą.

Dziękuję, Panie, że mnie wysłuchałeś.  

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Oto dzień, który Pan uczynił, 
radujmy się w nim i weselmy.

EWANGELIA

Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Oni jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. 
Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli na wieś. Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli. 
W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego. 
I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu».

Oto słowo Pańskie.

Świadectwa
(wszystkie treści są własnością Wspólnoty Rodziców po Stracie Dziecka, kopiowanie i udostępnianie bez zgody zabronione)

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
35 0.019766092300415